Od lutego korespondujemy z nowym kierownictwem MON usiłując się dowiedzieć na jakim etapie jest zakup śmigłowców ratowniczych dla Marynarki Wojennej. Rezultatem jest seria wykrętnych odpowiedzi i powrót do pierwotnego adresata: Ministra Mariusza Błaszczaka.
Na pismo opublikowane w poprzedniej aktualności otrzymaliśmy taka odpowiedź:
“W odpowiedzi na wniosek o dostęp do informacji publicznej z dnia 26 04.2018 r w sprawie śmigłowców SAR oraz w nawiązaniu do pisma nr wych. K-RP/4323/18 z dnia 05 04.2018 r informuję, że odpowiedź na przedmiotowe pytanie nie jest w kompetencji Inspektoratu Uzbrojenia”.
Nie damy się zbywać. Piszemy więc tak:
“Pismem RA.3.3.9.3/18/18 z 15 lutego br. zwróciliśmy się do Pana z prośbą o udzielenie informacji publicznej w następujących kwestiach:
1. Czy postępowanie w sprawie nabycia śmigłowców ratowniczych (SAR) dla Marynarki Wojennej zostało uruchomione?
2. Jeśli tak, to kiedy jest przewidywany termin jego zakończenia?
3. Kiedy można oczekiwać pojawienia się nowoczesnych, spełniających wszystkie warunki wynikające z potrzeb ratownictwa, śmigłowców SAR?
Było to nasze kolejne wystąpienie w ślad za pismami z lat 2011 do 2017.
W odpowiedzi mailowej z 6 marca starszy specjalista Wydziału Informacji Publicznej CO MON ppłk Jarosław ZEIDLER odesłał nas do Inspektoratu Uzbrojenia, cyt.: „W odpowiedzi na Pana pytanie uprzejmie informuję, że Ministerstwo Obrony Narodowej nie posiada informacji objętych Pana wnioskiem. Ewentualnym dysponentem informacji, które mogą być podstawą do udzielenia Panu odpowiedzi jest Inspektorat Uzbrojenia. W związku z tym, uprzejmie proszę zwrócić się bezpośrednio do ww. instytucji”. Oceniliśmy to jako próbę zbycia nas, lecz zwróciliśmy się do Inspektoratu Uzbrojenia pismem RA.3.3.9.3/19/18 z 27 marca. W odpowiedzi z 5 kwietnia nr K-RP/ 4323/18 stwierdzono lakonicznie, cyt.: „Inspektorat Uzbrojenia nie prowadzi postępowania w sprawie pozyskania śmigłowców ratowniczych dla Marynarki Wojennej realizujących zadania związane z poszukiwaniem i ratownictwem (SAR)”.
Jak to się ma do zapowiedzi szybkiego rozstrzygnięcia przetargu wyrażanych przez Pańskiego poprzednika i przez Pana Ministra?
Wobec nieuzyskania odpowiedzi na pytanie trzecie: Kiedy można oczekiwać pojawienia się nowoczesnych, spełniających wszystkie warunki wynikające z potrzeb ratownictwa, śmigłowców SAR? Zwróciliśmy się ponownie do Inspektoratu Uzbrojenia, by wyegzekwować spoczywający na nim obowiązek udzieleni informacji publicznej w sprawie niezwykle naglącej i ważnej dla ludzi pracujących i wypoczywających na polskim morzu. (Nasze pismo nr RA.3.3.9/22/18 z 17 kwietnia br.).
Otrzymaliśmy odpowiedź, której nie możemy odczytać inaczej, niż jako dowód absolutnej niekompetencji lub złej woli Szefa Inspektoratu płk Dariusza Pluty. Cytujemy z pisma nr K-RP/ 5592/18 z 8 maja: „informuję, że odpowiedz na przedmiotowe pytanie nie jest w kompetencji Inspektoratu Uzbrojenia”.
Tym samym Inspektorat Uzbrojenia, podobnie jak wcześniej ppłk Jarosław Zeidler, nie wypełnił dyspozycji art. 65 § 1 ustawy Kodeks Postępowania Administracyjnego, który mówi, iż „jeżeli organ administracji publicznej, do którego podanie wniesiono, jest niewłaściwy w sprawie, niezwłocznie przekazuje je do organu właściwego, zawiadamiając jednocześnie o tym wnoszącego podanie. Zawiadomienie o przekazaniu powinno zawierać uzasadnienie”.
Wnosimy o pilne udzielenie odpowiedzi na przedmiotowe pytanie o informację publiczną. Oczekujemy również informacji o konsekwencjach wyciągniętych wobec autorów kolejnych odpowiedzi, których niekompetencja kompromituje MON i Siły Zbrojne.”
A dalej…. będą interpelacje poselskie i skarga do Prezesa Rady Ministrów. Chyba, że Pan Minister odpowie.