Już w 2013 roku zadaliśmy podobne pytanie ówczesnemu zarządowi spółki. Odpowiedź wymijającą uzasadniono nadchodzącymi przekształceniami własnościowymi. Zostały one dokonane, jednak sytuacja nie uległa poprawie, wręcz przeciwnie – pogorszyła się.
1. Nadal jest brak możliwości tankowania paliwa przez jachty idące z morza, niekiedy po dość długich przelotach. Niezbędne jest rozwiązanie tego problemu.
2, Pogorszył się, w związku ze zwiększeniem frekwencji, deficyt miejsc postojowych, szczególnie dla jachtów powyżej 10-11 m długości. Niezbędne jest wykonanie dodatkowych stanowisk w y-bomach lub przy pomostach pływających.
3. No i sprawa najpilniejsza: brak sanitariatów i pryszniców. Stan obecny urąga wszelkim standardom. Dostęp do łazienki, w budynku portu, jednak prowadzonej przez podmiot trzeci, jest ograniczony do godzin dziennych, Załogi jachtów wchodzących z morza wieczorem lub w nocy nie mają możliwości z niej skorzystania. Tu sytuacja się pogorszyła, w uprzednich latach na noc udostępniano przynajmniej jedną kabinę. Teoretycznie otwarty jest dostęp do jednej kabiny toi-toi (usytuowanej dość nieszczęśliwie w pobliżu ogródków gastronomii), jednak jej stan nie nadaje się nawet d publicznego opisania! Ponadto nawet otwarte łazienki są niewystarczające – pojedyncza kabina sanitarna wobec potrzeb kilkunastu albo i kilkudziesięciu jachtów oznacza wielominutowe oczekiwanie w kolejce.
Szczegóły w załączniku.